Czym charakteryzują się dobre tłumaczenia finansowe?
Tłumaczenia dokumentów finansowych to z pewnością jedna z najtrudniejszych a zarazem najbardziej odpowiedzialnych dziedzin pracy tłumacza. Chociaż teoretycznie przekładu dokumentacji finansowej może dokonywać każdy tłumacz pracujący w zawodzie a niekoniecznie tłumacz przysięgły, to jednak w praktyce firmy zlecające tego rodzaju tłumaczenia decydują się raczej na współpracę z naprawdę doświadczonymi biurami tłumaczeń.
Dokumentacja finansowa co do zasady w dość znaczący sposób różni się chociażby od dokumentacji prawniczej czy medycznej. Nawet drobne przeinaczenie jednego sformułowania może w znaczący sposób wypaczyć treść całego dokumentu, co z kolei wiąże się z naprawdę istotnym ryzykiem finansowym. Co więcej, pomoce naukowe oraz opracowania przeznaczone dla tłumaczy tekstów specjalistycznych nie zawsze okażą się przydatne w praktyce przekładu dokumentów finansowych. O ile bowiem chociażby tłumaczenie sprawozdania finansowego może zostać w sposób efektywny dokonane nawet przez tłumacza, który już jakiś czas temu przestał aktualizować swoją wiedzę z danej dziedziny, o tyle już w przypadku wielu innych tekstów finansowych nie będzie to możliwe. Wszystko przez to, iż słownictwo finansowe wciąż absorbuje coraz to nowe wyrazy i określenia. Stąd też rzeczywiście dobre tłumaczenia finansowe stanowią dziedzinę nader wymagającą dla tłumacza: raz zdobyta baza słownikowa najpewniej w wielu sytuacjach okaże się zasobem niewystarczającym.
Jakimi kompetencjami musi dysponować tłumacz dokumentów finansowych?
Przyjmuje się, że możliwość efektywnego realizowania tłumaczeń specjalistycznych wymaga znajomości języka obcego na poziomie „C2 plus”. Wydaje się jednak, że takie stwierdzenie ma charakter nadmiernie ogólny. Sama biegła znajomość języka obcego jest rzecz jasna wymogiem absolutnie nieodzownym. Tłumaczenia finansowe wymagać będą jednak również szeregu innych kompetencji.
Przede wszystkim, tłumacz musi naprawdę dobrze znać branżę finansową. Celowo mówimy tutaj o znajomości branży finansowej, a nie znajomości samego słownictwa finansowego. W wielu wypadkach bowiem tłumaczenie finansowe będzie wymagać znajomości pojęć, których desygnatami są zjawiska naprawdę świeże. Jako przykłady można tutaj wskazać chociażby coraz prężniej rozwijający się rynek kryptowalut, który rzecz jasna generuje nową terminologię.
Powyższe informacje mają charakter podstawowy. Tłumaczenia finansowe nigdy nie będą bowiem dziedziną, której można nauczyć się jedynie poprzez encyklopedyczną teorię, a więc słowniki, opracowania oraz inne źródła tego rodzaju. Nawet zwykłe tłumaczenie wyciągu bankowego to już nie lada wyzwania. Zawierają bowiem często wiele skrótowców od słów z dziedziny finansów, które trzeba rozszyfrować i przetłumaczyć. A przecież trzeba dodać, że słownictwo związane z branżą finansową zmienia się znacznie bardziej dynamicznie, niż ma to miejsce w przypadku tłumaczeń medycznych a zwłaszcza prawniczych. Stąd też nie każdy tłumacz przysięgły języka niemieckiego, angielskiego, norweskiego, czy jakiegokolwiek innego, okaże się naprawdę kompetentny w zakresie tłumaczeń dokumentów finansowych.
Kolejny nader istotny aspekt to śledzenie rozwoju branży finansowej przez tłumacza zarówno w jego języku ojczystym, jak też języku obcym. Generalnie nowa terminologia finansowa będzie wywodzić się od wyrazów pochodzących z języka angielskiego. W określonych obszarach językowych- hiszpański, francuski- poszczególne nowe pojęcia i terminy mogą jednak przybierać formy swoiste.
Poza powyższym, specjalista wykonujący tłumaczenia finansowe musi również znać normy obowiązujące w ramach Międzynarodowych Standardów Sprawozdawczości Finansowej (MSSF), które zostały opracowane przez Radę Międzynarodowych Standardów Rachunkowości.
W określonych przypadkach tłumaczenie finansowe będzie bowiem wymagać rygorystycznej precyzji. O ile bowiem tłumaczenie tekstu o tematyce ogólnej niekiedy pozwala na swego rodzaju „obchodzenie” określonych norm, a ewentualne błędy często nie okażą się relewantne, o tyle już dla przykładu tłumaczenie sprawozdania finansowego spółki będzie wymagać chirurgicznej wręcz precyzji.
Tłumaczenie sprawozdania finansowego, czy samo tłumaczenie bilansu? – czyli jakie dokumenty finansowe są tłumaczone najczęściej?
1. Tłumaczenie sprawozdania finansowego
Sprawozdanie finansowe to kluczowy dokument obrazujący kondycję finansową przedsiębiorstwa. Polskie prawo nakłada na określone podmioty obowiązek corocznego publikowania sprawozdań finansowych, co oczywiście generuje spory popyt na tłumaczenia tego rodzaju dokumentów. Dla przykładu, polska firma, która będzie chciała wejść na zagraniczny rynek lub też pozyskać zagranicznych inwestorów, z konieczności musi posiadać tłumaczenie sprawozdania finansowego. Dokument ten służy bowiem za podstawowy wskaźnik stanu finansów przedsiębiorstwa dla jego potencjalnych kontrahentów. Co więcej, tłumaczenie sprawozdania finansowego nierzadko jest też konieczne po prostu ze względów prawnych. Obowiązek taki ciąży w niektórych przypadkach między innymi na zagranicznych firmach, które działają na terenie Polski.
2. Tłumaczenie poszczególnych składowych sprawozdania finansowego, w tym:
-
Tłumaczenie bilansu
Być może najbardziej istotna spośród wszystkich części sprawozdania finansowego. To właśnie bilans stanowi główne źródło informacji na temat kondycji finansowej firmy, wysokości jej aktywów, pasywów oraz wzajemnych stosunków pomiędzy poszczególnymi składowymi. Bilans a więc zarazem również tłumaczenie bilansu dostarcza zainteresowanym podmiotom informacji między innymi na temat wartości inwestycji długo oraz krótkoterminowych przedsiębiorstwa, wartości zobowiązań, wysokości aktywów obrotowych, wartości nieruchomości znajdujących się w posiadaniu firmy oraz szeregu innych faktorów o fundamentalnym znaczeniu dla oceny generalnej sytuacji finansowej firmy.
-
Tłumaczenie rachunku zysków i strat
Niemal równie ważne, jak tłumaczenie bilansu, jest tłumaczenie rachunku zysków i strat. Ten obszar udostępnia już bardziej szczegółowe informacje, istotne jednak chociażby dla potencjalnych inwestorów, którzy są zainteresowani aktualną efektywnością modelu działania firmy. Co ważne, rachunek zysków i strat może występować zarówno w wariancie kalkulacyjnym, jak i wariancie porównawczym. Tłumacz przysięgły oraz tłumacz dokumentów finansowych powinien oczywiście znać różnice pomiędzy tymi wariantami oraz być zdolny do realizacji tłumaczenia zarówno rachunku zysków i strat w wariancie kalkulacyjnym, jak i porównawczym.
-
Tłumaczenie rachunku przepływów pieniężnych
Nieco rzadziej tłumaczenie sprawozdania finansowego będzie obejmować również tłumaczenie rachunku przepływów pieniężnych. W tym wypadku tłumacz również musi jednak odróżniać chociażby Przepływy środków pieniężnych z działalności operacyjnej od przepływów środków pieniężnych z działalności inwestycyjnej a te ostatnie z kolei od przepływów środków pieniężnych z działalności finansowej.
-
Tłumaczenie sprawozdania zarządu z działalności
Najrzadziej tłumaczona część sprawozdania finansowego. Tym niemniej, w niektórych wypadkach konieczne może być również dokonanie tłumaczenia sprawozdania zarządu.
-
Tłumaczenie wyciągu bankowego
Oczywiście, oprócz wymienionych powyżej dokumentów w sposób powszechny tłumaczy się również wyciągi z rachunków bankowych. Ten rodzaj tłumaczeń jest oczywiście o wiele mniej wymagający, niż tłumaczenie sprawozdania finansowego. Wyciąg z konta bankowego jest przecież prostym dokumentem, z którym na dobrą sprawę mamy do czynienia również w codziennym życiu. Tłumaczenie wyciągu bankowego co do zasady nie wymaga aż tak dokładnej znajomości np. terminologii finansowej, jednak również w tym wypadku tłumacz jest narażony na błędy. Warto pamiętać chociażby o tym, że w niektórych wypadkach tłumaczenie wyciągu bankowego może zawierać nawet kilkaset operacji, jakie zostały zrealizowane na danym rachunku. Pominięcie nawet jednej pozycji, błędne postawienie przecinka lub kropki w przypadku zapisu kwoty lub niepoprawne tłumaczenie np. nazwy odbiorcy przelewu, czy też błędne rozszyfrowanie jakiegoś skrótu od określenia finansowego może sprawić, że całe tłumaczenie wyciągu bankowego okaże się po prostu błędne, a w skrajnych wypadkach doprowadzi do niekorzystnych decyzji dla osoby zlecającej takie tłumaczenie.
Tłumaczenia finansowe – czyli w jakim celu właściwie tłumaczy się dokumenty finansowe?
W przeważającej większości wypadków odbiorcą tłumaczeń finansowych są tzw. spółki matki polskich firm, które swoje siedziby posiadają w innych krajach. Najczęściej spotyka się w Polsce zatem tłumaczenia na język angielski, tłumaczenia na język niemiecki, oraz tłumaczenia na język francuski. Poprzez np. tłumaczenie sprawozdania finansowego lub też tłumaczenie bilansu spółka matka uzyskuje wgląd w kondycję finansową polskiego oddziału, co ma znaczenie zarówno dla oceny efektywności działania samej spółki córki, jak też w zakresie oceny generalnej prowadzonej przez spółkę matkę polityki finansowej. Przykładowo, spółka działająca w Niemczech może zestawiać ze sobą sprawozdania od spółek córek z Polski, Węgier, Czech oraz Słowacji. Na tej podstawie zarząd nie tylko jest w stanie poddać ocenie sposób działania poszczególnych spółek córek, ale również np. przeanalizować całościową politykę firmy dotyczącą formy działania na rynkach krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
Tłumaczenie sprawozdania finansowego będzie też kluczowe w przypadku firm obecnych na giełdzie lub też planujących na nią wejść. Zgodnie z polskim prawem, każda spółka akcyjna ma obowiązek publikowania sprawozdań finansowych. Oczywiście, dostęp do sprawozdań finansowych firmy jest również niezbędny w sytuacji, kiedy podmiot szuka np. nowych inwestorów lub kontrahentów.
Poprawne tłumaczenie sprawozdania finansowego oraz innej relewantnej dokumentacji posiada również fundamentalne znaczenie w przypadku funduszy inwestycyjnych, biur maklerskich oraz funduszy inwestycyjnej. To właśnie w dużej mierze na podstawie oceny sprawozdań finansowych tego rodzaju podmiotów, KNF szacuje ich wiarygodność, a ewentualni zagraniczni inwestorzy podejmują swoje decyzje na temat zainwestowania w określony podmiot lub też nie. Ewentualne niejasności lub błędy zawarte w dokumentacji finansowej np. funduszu inwestycyjnego albo błędy w tłumaczeniu takowych dokumentów mogą więc mieć naprawdę poważne następstwa. KNF co prawda nie może zablokować działania firmy, która wzbudza wątpliwości, jednak podmiot taki może znaleźć się na Liście Ostrzeżeń Komisji Nadzoru Finansowego, co rzecz jasna jest w stanie pociągnąć za sobą wręcz katastrofalne skutki finansowe oraz wizerunkowe.
Najczęstsze błędy pojawiające się w tłumaczeniach finansowych
1. Polonizmy/kalki słowne
Wszyscy znamy słynne Something is no yes (coś jest nie tak) Donalda Tuska. W rzeczywistości na polonizmy – czyli kalkowanie polskich wyrażeń lub konstrukcji gramatycznych – narażone są również osoby dobrze znające dany język obcy. Przykładowo, polskie „na mocy przepisu” Google tłumaczy nam na j. hiszpański jako bajo la disposición, zaś „na mocy prawa” jako por la ley. Ktoś znający j. hiszpański, jednak nieznający hiszpańskich tekstów prawnych może się to nabrać. W rzeczywistości zaś poprawnym tłumaczeniem jest w tym wypadku en virtud de la ley.
Przykład z języka niemieckiego, dotyczący już bezpośrednio dziedziny, jaką są tłumaczenia finansowe to wyraz „Hauptversammlung”, który często jest błędnie przekładany przez niedoświadczonych tłumaczy na polski jako Zgromadzenie Główne, podczas gdy właściwe tłumaczenie brzmi w tym wypadku Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy.
2. Tłumaczenie „słowo w słowo”
Kolejny często spotykany błąd, wynikający z braku wiedzy oraz niedostatecznej podbudowy teoretycznej. Stosując taką „strategię” wykonując tłumaczenie sprawozdania finansowego możemy więc przełożyć np. rezerwy na zobowiązania jako reserves for commitment, zamiast poprawnego Provisions for liabilities.
Wykonując tłumaczenie bilansu lub dowolnego innego rodzaju dokumentacji finansowej niezbędna jest więc naprawdę dobra znajomość terminologii finansowej w obu językach.
3. Błędy merytoryczne
Tłumaczenia finansowe z założenia wymagają wiedzy na temat tej dziedziny. W innym wypadku łatwo więc o błędy, które na poziomie czysto językowym nie są możliwe do uchwycenia. Dla przykładu, w polskich realiach zarówno w spółce akcyjnej jak i sp. z o.o. w zarządzie mamy „Prezesa Zarządu”. Tymczasem już w Niemczech nazwy tych stanowisk będą odmienne: Vorstandsvorsitzender oraz Geschäftsführer.
4. Typowe błędy językowe
W niektórych językach istnieją pozornie równoznaczne wyrazy, które jednak w rzeczywistości odnoszą się do innych desygnatów. Według słowników polski wyraz „prawo” będzie tłumaczony na język hiszpański zarówno jako „el derecho” jak też „la ley”. Nie oznacza to jednak, że oba te wyrazy znaczą dla Hiszpana jedno i to samo. Pierwszy z nich będzie bowiem stosowany dla „praw” rozumianych jako pewnych właściwości przynależnych człowiekowi, np. „prawa człowieka”-„derechos humanos”. Jednak już w odniesieniu „prawa” jako poszczególnych przepisów stosować będziemy wyraz „la ley”.
Są to rozróżnienia, które każdy dobry tłumacz przysięgły języka niemieckiego, angielskiego, czy też francuskiego, ale i wszystkich pozostałych języków europejskich i pozaeuropejskich, a także każdy inny doświadczony tłumacz, nawet ten, który nie jest tłumaczem przysięgłym, ale posiada szeroką wiedzę w określonej dziedzinie, powinien obowiązkowo znać. Tym niemniej, początkujący tłumacze często popełniają również tego rodzaju błędy, biorące się niejako z braku głębszego rozumienia swoistości danego języka obcego.
Powyższe przykłady z praktyki tłumacza pokazują, że tłumaczenia finansowe mogą z jednej strony wydawać się dość proste, ponieważ ugruntowane słownictwo powtarza się dość często w różnych dokumentach. Okazuje się jednak, że z uwagi na dochodzące stale nowe słownictwo, które związane jest z rozwojem branży, na tłumacza praktycznie każdego języka, który nie śledzi na bieżąco rynków finansowych, czeka mnóstwo pułapek. Dobre tłumaczenia finansowe będą charakteryzowały się tym, że tłumacz nie wpadnie w wyżej opisane pułapki językowe, dzięki czemu dokumentacja będzie poprawna i w pełni zrozumiała dla jej odbiorcy.